sobota, 16 października 2010

Z FILMU "NIEBEZPIECZNE ZWIĄZKI"

"- Jako kobieta nie miałam wyboru. Musimy być sprytniejsze od was. Potraficie kilkoma słowami zniszczyć nam reputację. Musiałam wymyślić kilka sposobów ucieczki, jakich nikt jeszcze nie zna. Sprostałam temu, by panować nad waszą płcią i mścić się za naszą.- Mogę spytać jak?- Weszłam do towarzystwa mając 15 lat. Od razu znałam rolę, na którą zostałam skazana – siedzieć cicho i robić co mi każą. Dobrze się przyjrzałam tym ludziom. To, co mówili, było oczywiście nudne. Ciekawsze było to, co próbowali ukryć. Ćwiczyłam udawanie. Nauczyłam się uśmiechać wbijając sobie w dłoń widelec. Stałam się wirtuozem kłamstwa. Nie chodziło mi o przyjemność, lecz o wiedzę. Pytałam o radę najsurowszych moralistów. Filozofowie uczyli mnie myślenia, pisarze przebiegłości. Na koniec sprowadziłam wszystko do cudownie prostej zasady – zwyciężysz lub umrzesz.- Jesteś niezwykła."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz